“Pobyt narciarski, marzec 2019”

Hotel Majestic jest w dobrym stanie, pokoje są przestronne. Spory basen, siłownia, sauna. Hotel pięknie położony jeśli chodzi o pobyt narciarski, ale poza tym brak atrakcji, najbliższe sklepy przy wyciągu narciarskim - dojazd skibusem hotelowym. . Jeśli chodzi o gastronomię, to restauracja jest b… Więcej

Hotel Majestic jest w dobrym stanie, pokoje są przestronne. Spory basen, siłownia, sauna. Hotel pięknie położony jeśli chodzi o pobyt narciarski, ale poza tym brak atrakcji, najbliższe sklepy przy wyciągu narciarskim - dojazd skibusem hotelowym. . Jeśli chodzi o gastronomię, to restauracja jest bardzo dobra i pod względem różnorodności potraw jak również obsługa jest bardzo miła i sprawna. Restauracja obszerna, śniadania - stół szwedzki, duży i urozmaicony wybór, obiadokolacje - dania serwowane, po uprzednim wybraniu z listy, napoje i wino bez ograniczeń. Okazjonalnie dopuszczają korzystanie w czasie obiadokolacji ze stołu szwedzkiego (większość gości ma taką formę). Ogólnie duży wybór, z przewagą kuchni włoskiej, może trochę brak owoców morza jak na kuchnię włoską. Jeśli chodzi o warunki narciarskie to dojazd do najbliższego wyciągu busem hotelowym (kursuje co 20 minut); kursuje punktualnie i bardzo ważne że hotel ma przy wyciągu przechowalnie nart i butów (ogrzewana). Trasy są zorganizowane bardzo intuicyjnie ale mapki są niedokładne i trzeba uważać. Region Vialattea bardzo urozmaicony z trasami dla każdego poziomu umiejętności narciarskich. Skipas tygodniowy za 196 EURo umożliwia wyjazd na jeden dzień do Francji (można dojechać wyciągami), jeżeli ktoś nie był to polecam trochę inny charakter tras. Pomimo że nie było obfitości śniegu (w marcu o dziwo) i część tras było nawet zamkniętych to nawet najbardziej zapaleni narciarze wracali usatysfakcjonowani.

Mniej

“Bardzo udany pobyt”

Hotel bardzo mi się podoba. Pojechaliśmy z mężem na narty i nie zawiedliśmy się. Nowe i ładne wnętrza, miła atmosfera, życzliwa obsługa. Pokój jak hotelowy, dla 2 osób w sam raz, jeśli z dziećmi to już ciasnawo. Restauracja bardzo dobra. Duzy wybór dań, choć typowo włoski, więc dużo mącznych dań, b… Więcej

Hotel bardzo mi się podoba. Pojechaliśmy z mężem na narty i nie zawiedliśmy się. Nowe i ładne wnętrza, miła atmosfera, życzliwa obsługa. Pokój jak hotelowy, dla 2 osób w sam raz, jeśli z dziećmi to już ciasnawo. Restauracja bardzo dobra. Duzy wybór dań, choć typowo włoski, więc dużo mącznych dań, białe pieczywo, ciasta. Śniadania dość monotonne, jajecznica z proszku. Obiadokolacja podawana do stołu, dzień wcześniej wybiera się danie z kilku opcji - kucharz kreatywnie przyozdabia talerz, aż miło. Kelnerzy podają szybko i zabierają użyte naczynia. Dla wegetarian też jest możliwość wyboru, ciekawe przekąski. Basen ok, za SPA trzeba płacić 15 euro za jeden dzień lub chyba 60 za cały pobyt. Nie skorzystaliśmy. Jest mała siłownia. Wadą są wieczorem hałasujące dzieci do późna. No i słaby język angielski Włochów. Animacje głównie po włosku. Do stoku jest około 1 km, ale jeździ skibus.- bardzo sprawnie zawozi na stok i punktualnie. Po powrocie animatorzy witają z herbatką i ciachem - bardzo miłe. Hotel daleko od czegokolwiek, ale nam nie przeszkadzało. Było super, bo był śnieg, a z tego miejsca jest dostęp do całego Vialattea, no chyba, że wieje wiatr i szczyty są zamknięte i zostaje się odciętym od reszty. Ale nawet wtedy jest gdzie pojeździć - w tygodniu mało ludzi, bez kolejek. Kłopot jest tylko z niemówieniem po angielsku, ale jakoś można się dogadać.

Mniej

“Hotel ok ale z grupą znajomych, bo na uboczu”

Hotelik fajny, ciekawa lokalizacja, najlepsze pokoje z widokiem na góry. Obsługa miła i uprzejma, nawet Panie sprzątające zadbane i umalowane :) Pokoje ok, w niektórych są łazienki z wannami - idealne na wygrzanie się zima po wypadzie narciarskim. Kuchnia super, spory wybór oprócz szwedzkiego stoł… Więcej

Hotelik fajny, ciekawa lokalizacja, najlepsze pokoje z widokiem na góry. Obsługa miła i uprzejma, nawet Panie sprzątające zadbane i umalowane :) Pokoje ok, w niektórych są łazienki z wannami - idealne na wygrzanie się zima po wypadzie narciarskim. Kuchnia super, spory wybór oprócz szwedzkiego stołu masz codziennie do obiadokolacji kartę z dodatkowym menu na kolejny dzień. W karcie ok 4-6 dań głównych z których zamawiasz dwa plus dodatkowy deser. Na plus restauracji - stolik "podpisany" numerkiem i nazwiskiem rezerwującego oraz datą pobytu - zawsze czysty i nakryty czeka na Ciebie przez cały czas. Nie musisz szukać wolnego stołu jak przyjdziesz w szczycie. Poza hotelem - puuusto nic nie ma, zero atrakcji. Holtel na lekkim odludziu, o jakiejkolwiek knajpie czy lokalu bez dojazdu jakimś transportem można zapomnieć. Na minus - nie skorzystasz z sauny czy jacuzi raz, bo taką masz ochotę - trzeba kupić "karnet" na cały tydzień, a to przegięcie ze strony hotelu. Z hotelu średnio 2-3 razy na godzinę skibus pod stok który jest 500m od hotelu.

Mniej

“Przeciętny - jak chcesz wrócić do lat 70-tych, to tylko tutaj”

Jeśli chcesz się przenieść w sentymentalną podróż do lat 70-tych, to zarówno hotel Sansicario Majestic, jak i okolica, oraz baza narciarska - wszystko to gwarantują. Swoją świetność to miejsce musiało przeżywać dawno, dawno temu. Hotel na 3, pokoje maleńkie, nie mające nic wspólnego z tym, co widzi… Więcej

Jeśli chcesz się przenieść w sentymentalną podróż do lat 70-tych, to zarówno hotel Sansicario Majestic, jak i okolica, oraz baza narciarska - wszystko to gwarantują. Swoją świetność to miejsce musiało przeżywać dawno, dawno temu. Hotel na 3, pokoje maleńkie, nie mające nic wspólnego z tym, co widzicie na zdjęciach, duszne, prawdopodobnie jest kłopot z wentylacją, wyżywienie poprawne, zupełnie przeciętne, śniadania codziennie te same, dużo przetworzonych, gotowych dań, nawet naleśniki wyciągnięte z plastikowego worka i tylko podpieczone na patelni. . Nie korzystałam z sauny i basenu, ale był on dodatkowo płatny, i był duży kłopot z rezerwacjami. Obsługa hotelu zwyczajna. Okolica - ja byłam od 13-20 marca. 2022. Hotele i apartamenty były już pozamykane, co robiło dość smutne, przygnębiające wrażenie. Wyciągi - infrastruktura z lat 70-tych. Kupując karnet na tydzień, aby podejść do pierwszego wyciągu musisz pokonać trasę chodniczkiem, który jak się okazuje nie jest objęty karnetem - codziennie albo dopłacasz, albo ze sprzętem wspinasz się kilkaset metrów w górę, do miejsca, gdzie działa już karnet. Dość absurdalne, ale okazuje się, że właściciel chodniczka - taśmy i właściciel wyciągów nie współpracują ze sobą, To, co było najgorsze to nie przygotowane trasy - nie naśnieżane, słabo ratrakowane, więc właściwie nie dało się jeździć. Piszę o tym, dlatego, że wielokrotnie spędzałam wyjazdy narciarskie w innych ośrodkach i wszędzie było znacznie fajniej i przyzwoiciej. Itaka o wszystkim nie informuje, co jest oczywiste, bo chce sprzedać jak największą ofertę. Jeśli lubisz narty i chcesz fajnie wypocząć odradzam ten region. Znacznie lepiej jest pojechać w Dolomity. Piemont można porównać z polskimi Bieszczadami, a nie Zakopanem z Kasprowym czy Szczyrkiem. Tu czas się zatrzymał, choć świat poszedł do przodu i unowocześnił się.

Mniej

“niekoniecznie”

Pokoje ok, śniadania i kolacje ok, obsługa ok. Lokalizacja: bus hotelowy często wozi narciarzy pod wyciągi, ale poza tym wszędzie jest daleko. Jeśli interesuje Cię coś poza nartami to jest to kiepska baza wypadowa, bo w okolicy nie ma nic! taksówka do Setrierre kosztuje 90 euro w obie strony!!! Poz… Więcej

Pokoje ok, śniadania i kolacje ok, obsługa ok. Lokalizacja: bus hotelowy często wozi narciarzy pod wyciągi, ale poza tym wszędzie jest daleko. Jeśli interesuje Cię coś poza nartami to jest to kiepska baza wypadowa, bo w okolicy nie ma nic! taksówka do Setrierre kosztuje 90 euro w obie strony!!! Poza tym oszukali nas i kilka innych osób przy rachunku doliczając jakieś kwoty za usługi na które nie mieli potwierdzenia. Nie polecam

Mniej